Tarnica – szlak, skąd wyjść, mapa i opis wejścia na szczyt, parking

Widok z Tarnicy na Szeroki Wierch

Bieszczadzki chrzest

Wejście na Tarnicę jest jak bieszczadzki chrzest. W powszechnej opinii, jeżeli nie byłeś na Tarnicy, to tak jakbyś nie był w Bieszczadach. Niby wszystko fajnie, siedzisz ze znajomymi, gadasz o górach, dzielisz się wrażeniami z Bieszczad, gdy nagle pada pytanie: a na Tarnicy byłeś?
… eeee … no, …. nie byłem.
Buuuu … i nagle atmosfera siada. Z bieszczadzkiego guru w ułamku sekundy zamieniasz się w ignoranta … w zasadzie już nie ma o czym gadać. Głęboki blamaż i żenada. To nawet gorzej niż gdybyś nie był na Giewoncie!
Każdy kto był w Bieszczadach musi być na Tarnicy. Kropka. Braku odwiedzin na najwyższym szczycie polskiej części Bieszczad społeczeństwo ci nie wybaczy. I nie pomoże tłumaczenie, że z innych miejsc są nawet lepsze widoki, że inne szlaki są ciekawsze, że połoniny bardziej malownicze … Zapomnij!
Nie byłeś na Tarnicy, to o czym tu gadać? Odpadasz!
Dlaczego tak jest? Nie wiem, ale przy pierwszej okazji, gdy tylko pojawiła się szansa by pojechać w Bieszczady, to natychmiast poleciałem na Tarnicę. Dokładnie tak jak wszyscy! I nie, że rozmyślnie, i celowo. Normalnie. Instynktownie. Jakoś tak to działa.
Ze statystyk podawanych przez Bieszczadzki Park Narodowy wynika, że po zliczeniu wszystkich wejść, na wszystkie szlaki na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego, 28% (!!!) stanowią same tylko wejścia na Tarnicę. Szok!
Prawie 30% wszystkich turystów w Bieszczadach każdego dnia zajmuje się wchodzeniem na Tarnicę, a reszta depcze po pozostałej części wielkich Bieszczad.
Przytoczona statystyka dobrze obrazuje skalę zjawiska, zwanego tłokiem na szlaku na Tarnicę. Tu niemal zawsze jest dużo ludzi. Nawet gdy pogodna średnio sprzyja spacerom, to do wyjścia na Tarnicę zawsze są chętni.

Tarnica (1346 m n.p.m.)

To najwyższy szczyt polskiej części Bieszczad, ale nie najwyższy w całych Bieszczadach. Na pierwszym miejscu jest bowiem Pikuj (1408 m n.p.m.), znajdujący się po ukraińskiej stronie gór.
Nazwa szczytu pochodzi z języka rumuńskiego i ma bezpośredni związek z jego charakterystycznym, siodłowatym kształtem, na którego dnie znajduje się przełęcz pod Tarnicą (1275 m n.p.m.). W języku rumuńskim słowo „tarniţa” tłumaczy się jako „siodło”, „przełęcz”.
Z Tarnicą wiąże się kilka ciekawostek.

Krzyż

Charakterystyczny krzyż znajdujący się na szczycie nie jest pierwszym jaki tam zamontowano (to trzecia wersja krzyża). Jako pierwszy (od 1978 roku) stał tam krzyż, który obecnie znajduje się na Haliczu. Postawiony w jego następstwie (w 1987 roku) drugi, większy krzyż połamał wiatr. Jego nową, wzmocnioną wersję (stanęła w roku 2000) możemy zobaczyć na szczycie do dzisiaj.

Krzyż na Tarnicy
Okopy

Jak donosi kilka źródeł na zboczach Tarnicy można odnaleźć ślady okopów z czasu I wojny światowej. Przyznam, że gdy byłem na Tarnicy nie miałem jeszcze tej wiedzy, więc nie miałem szansy zaobserwować tych śladów. Za to niedaleko wejścia na szlak w Wołosatem znajduje się stary, zniszczony cmentarz (udało mi się go odwiedzić). Stojąca przy nim tablica informuje, że znajdują się na nim m.in. mogiły żołnierzy z I wojny światowej.

Cmentarz i cerkiew Wołoschatka
Jaskinia

W marcu 2003 roku, kilkanaście metrów od szczytu Tarnicy, tuż przy prowadzącym na szczyt żółtym szlaku samoistnie ujawniła się 2,5 metrowej głębokości dziura. Okazała się być wejściem do 16 metrowej jaskini, o której istnieniu wcześniej nie wiedział nikt. Jaskinia została przebadana i opisana przez speleologów, a następnie ze względu na niebezpieczeństwo, jakie mogła stanowić dla ciekawskich turystów w 2008 roku wejście do niej zostało zasypane.

Tatry

Przy dobrej pogodzie z Tarnicy można zobaczyć Tatry, a nawet – jak podaje jedna ze stron (której adresu nie podam) – w sprzyjających warunkach z Tarnicy można zobaczyć Tarnicę 😀

Na pierwszym planie (na dole) fragment Tarnicy widziany z Tarnicy, a dalej ciągnący się w lewo Szeroki Wierch, a w lewym górnym rogu Połonina Caryńska

Tarnica – pogoda

Przed wyjściem w góry zawsze sprawdź pogodę!
Poniżej znajdziesz aktualizowaną na żywo prognozę pogody na najbliższe 7 dni. Podane wartości temperatury dotyczą Wołosatego, położonego najbliżej Tarnicy. Wołosate leży o 616 m niżej niż szczyt Tarnicy. Biorąc pod uwagę różnicę wysokości, na Tarnicy należy spodziewać się temperatury niższej o około 3,5 – 4 stopnie Celsjusza niż widoczna na grafice poniżej.

Tarnica POGODA

Tarnica – kamera on-line

Poniżej znajduje się obraz z kamery internetowej z widokiem na Tarnicę, udostępniany na oficjalnej stronie Bieszczadzkiego Parku Narodowego.
Obraz uaktualniany jest co kilka chwil, a poniżej widać najnowszą aktualizację obrazu (na obrazie znajduje się sygnatura z datą i dokładną godziną ostatniej aktualizacji).

Idziemy na Tarnicę

Większość pretendentów do prestiżowego tytułu zdobywcy Tarnicy kombinuje sobie tak, żeby (i owszem) zdobyć szczyt, ale żeby stało się to możliwe małym wydatkiem energetycznym. Google do czerwoności rozgrzane jest zapytaniami: krótki szlak na Tarnicę, łatwy szlak na Tarnicę, najłatwiejsze wejście na Tarnice, jak szybko i łatwo wejść na Tarnicę … i co?
Odpowiedź jest tylko jedna: najłatwiejszy, najkrótszy i najszybszy szlak na Tarnicę ma kolor niebieski, zaczyna się przy parkingu w Wołosatem. Reszta szlaków jest dłuższa, bardziej czasochłonna, trudniejsza i nie nadaje się na szybką, górską sesję zaliczeniową. Po pozostałych szlakach trzeba dużo chodzić, a najlepiej spacerować, rozglądać się, podziwiać przyrodę, mówić „o, zobacz jak pięknie”, a z naprzeciwka nie usłyszysz co sekundę, dodającego otuchy i podnoszącego na duchu: dzień dobry.
Idąc przez 2 godziny najpopularniejszym szlakiem na najpopularniejszy szczyt nie planuj sobie więcej niż 10 minut na picie i jedzenie kanapek, bo przez co najmniej 1 godzinę i 50 minut nieprzerwanie trzeba będzie odpowiadać „dzień dobry” i nie będzie czasu na co innego …. a z pełnymi ustami się nie gada!
Dobra … wystarczy tego sarkazmu. Nie po to przecież jest ten wpis bym wylewał tu nieskończony potok „błyskotliwych” i „żartobliwych” złośliwości.
Czas na sekcję konkretnych danych i przydatnych podpowiedzi.

Najłatwiejszy szlak na Tarnicę – miejmy to za sobą

Niby sobie tu żartuję, niby trochę dworuję, a moje pierwsze wyjście w Bieszczady (jak wspominałem wcześniej) to była Tarnica, i był to dokładnie ten szlak. Wybiera go zresztą przytłaczająca większość wchodzących, więc ścieżka, którą idziemy będzie raczej mocno obciążona ludźmi. Największy tłok panuje od godziny 10.00 do godzin popołudniowych.
Nawet na tym szlaku da się jednak uniknąć tłumu. Wystarczy wyjść na szlak odpowiednio wcześnie. Ostatni moment by to zrobić to okolice godziny 8.00 . Najlepiej jednak gdyby udało się wejść na szlak już w okolicy godziny 7.30. Wiem, że w wakacje, w czasie urlopu może to być trudne, ale naprawdę warto się poświęcić. Przyjemność z marszu będzie bez porównania większa.
Zacząć trzeba od znalezienia miejsca do parkowania. W Wołosatem przygotowany jest na tą okoliczność duży i wygodny parking, z darmowymi toaletami. Poniżej podaję współrzędne tego parkingu.

Wołosate, parking turystyczny przy szlaku na Tarnicę, współrzędne GPS:
49°03’58.8″N 22°40’48.6″E
49.066327, 22.680162 – kliknij i wyznacz trasę

Po zaparkowaniu wyruszamy na szlak. Z parkingu asfaltem w prawo. Po około 600 m asfaltem dochodzi się do kiosku z biletami do BPN, a potem dalej szlakiem niebieskim.
W początkowej fazie szlak przebiega łąkami, a teren jest prawie płaski. Sytuacja zmienia się po dotarciu do granicy lasu. Jest tam miejsce do odpoczynku wyposażone w kilka ławeczek. Od tej chili szlak zacznie się wznosić i pojawią się pierwsze schody (potem będzie ich znacznie więcej).

Pierwszy fragment niebieskiego szlaku na Tarnicę z Wołosatego
Pierwszy fragment niebieskiego szlaku na Tarnicę z Wołosatego
… i pierwsze schody. Potem będzie ich dużo więcej.

Wraz z upływem drogi i czasu kąt nachylenia ścieżki będzie już tylko powoli wzrastał, zwiększając trudy podejścia.
Mniej więcej w połowie drogi na szczyt znajduje się drewniana wiata z ławeczkami i stołem. Dobre miejsce by odpocząć i posilić się przed drugą, trudniejszą połową szlaku.

Leśny fragment szlaku na Tarnicę
Kolejne schody

Następne, wyposażone w ławeczki miejsce odpoczynku znajduje się w miejscu, gdzie kończy się las, a rozpoczyna otwarty obszar połoniny, pokrywającej górne pasmo zboczy Tarnicy. Stąd do samej góry (najpierw do przełęczy pod Tarnicą, a potem na szczyt Tarnicy) idzie się już tylko znanymi w Bieszczadach schodami.

Ostatnie podejście na przełęcz pod Tarnicą. Schodów będzie pod dostatkiem.

Przełęcz pod Tarnicą to kolejne miejsce, gdzie można przysiąść i odpocząć. Z przełęczy na szczyt pozostało już tylko 15 minut drogi. Cel wyprawy jest naprawdę blisko. Prowadzi tam szlak żółty.
Cała droga z Wołosatego na szczyt Tarnicy zabiera średnio 2 h 15 min.
Ze szczytu Tarnicy widoki są naprawdę ładne (choć w Bieszczadach, gdziekolwiek by się nie było trudno narzekać na brak ładnych widoków).

Powrót ze szczytu na przełęcz pod Tarnicą nie powinien zabrać więcej niż 15 minut, a powrót z przełęczy do Wołosatego to mniej więcej 1h.
Cała wyprawa zajmie więc około 3,5 – 4 godzin (łącznie 10 km).
Jeżeli wyjdziesz na szlak przed 8.00 rano, to w godzinach największego szczytu, gdy ludzi jest najwięcej będziesz już w drodze na dół. Szczerze polecam to rozwiązanie.
Poniżej zamieszczam mapkę szlaku wraz z zestawem podstawowych informacji (czas trwania, długość, ilość przewyższeń, a pod mapą przekrój zmian wysokości).

Inne szlaki na Tarnicę

Gdybym dzisiaj wybierał się na Tarnicę wybrałbym inny szlak. Co prawda na samą Tarnicę (czyli ostatnie 15 minut z przełęczy na szczyt) można wejść tylko jedną droga – szlakiem żółtym – ale na przełęcz prowadzi już więcej dróg.
Poniżej krótko opiszę najciekawsze – moim zdaniem – alternatywne do opisanej wcześniej drogi wejścia na szczyt.

Tarnica z Ustrzyk Górnych przez Szeroki Wierch do Wołosatego

Na szlak startujemy z parkingu w Ustrzykach Górnych, gdzie można zostawić auto.
To doskonała alternatywa dla opisanego powyżej najpopularniejszego szlaku. Szlak jest tylko nieco dłuższy, ale znacznie ciekawszy i mniej oblegany (choć również popularny).
Idzie się nim dużo przyjemniej. Wcześniej wychodzi się ponad linię drzew i sporą część czasu idzie się wznoszącą się lekko połoniną przez Szeroki Wierch, gdzie cały czas towarzyszą na piękne widoki. Zdecydowanie przyjemniejsza opcja wejścia na Tarnicę.
Schodzi się do Wołosatego.
Po zejściu, w Wołosatem trzeba wsiąść do busa (busy czekają przy zejściu ze szlaku na asfalt), który odwiezie cię do miejsca startu w Ustrzykach Górnych.

Widok z Tarnicy na szlak czerwony przez Szeroki Wierch
Busy czekające na parkingu w Wołosatem. Odwożą turystów do Ustrzyk Górnych

czas przejścia: 4:35 h
długość trasy: 13.1 km
suma podejść: 784 m
suma zejść: 716 m

Tarnica z Mucznego przez Bukowe Berdo do Ustrzyk Górnych

Jeżeli dysponujesz możliwością żeby ktoś podwiózł cię do Mucznego, a potem odebrał z Ustrzyk Górnych, np. członek rodziny, który akurat tego dnia nie ma ochoty na długi spacer po górach, to polecam ten piękny szlak. Przejście przez wyjątkowo urokliwe Bukowe Berdo, Krzewień, a potem Tarnicę i powrót przez Szeroki Wierch to końska dawka obłędnych widoków, od których może zakręcić się w głowie.
Piękna opcja na dłuuugi, spokojny spacer.

Bukowe Berdo, kierunek na Krzemień
Bukowe Berdo

czas przejścia: 5:35 h
długość trasy: 16.3 km
suma podejść: 945 m
suma zejść: 1008 m

Tarnica z Wołosatego przez Rozsypaniec i Halicz

Bieszczadzki klasyk. Jeden z nielicznych w Bieszczadach szlaków, gdzie robimy pętelkę i na koniec wracamy do punktu wyjścia. Opisałem go szczegółowo we wpisie: Rozsypaniec – Halicz – Tarnica: szlak z Wołosatego dla lubiących długie spacery

Widok z Halicza na (od prawej) Kopę Bukowską, Krzemień i Tarnicę

czas przejścia: 6:30 h
długość szlaku: 20.1 km
suma podejść: 908 m
suma zejść: 908 m

Tarnica z Ustrzyk Górnych do Wołosatego przez Halicz

To wersja dla prawdziwych miłośników całodziennego chodzenia. Ciekawe połączenie kilku poprzednich propozycji.

Widok z Przełęczy Goprowskiej na Krzemień

czas przejścia: 7:20 h
długość szlaku: 22.7 km
suma podejść: 1049 m
suma zejść: 968 m

4.8/5 - (642 votes)

Ważne dla mnie!

Wystaw artykułowi dobrą ocenę (5 gwiazdek mile widziane 😀 )!
To nic nie kosztuje, a dla mnie jest bardzo ważne! Blog żyje z odwiedzin i dzięki temu ma szansę się rozwijać. ZRÓB TO proszę i ... z góry dziękuję!

Jeżeli lubisz moje przewodniki z pewnością przyda ci się stworzony przez mnie katalog przewodników - [klik]. Znajdziesz w nim gotowe pomysły na kolejne wyjazdy, opisy innych kierunków turystycznych oraz alfabetyczny spis przewodników podzielony na państwa, miasta, wyspy i regiony geograficzne.

Zamieszczam również link do profilu na Facebook-u - [klik]. Wejdź i naciśnij "Obserwuj", wtedy nie przegapisz nowych, inspirujących wpisów.

No chyba, że wolisz Instagram. Nie jestem demonem mediów społecznościowych, ale zawsze możesz liczyć na coś miłego dla oka na moim instagramowym profilu - [klik]. Profil został dopiero co założony, więc na razie cierpi z głodu, ze względu na brak obserwujących. Chętnie przyjmie każdego obserwatora, który nakarmi go swoim polubieniem.

Tworzone przeze mnie treści udostępniam bezpłatnie z zachowaniem praw autorskich, a blog utrzymuje się z reklam i współpracy afiliacyjnej. W treści artykułów będą więc wyświetlane automatyczne reklamy, a niektóre linki są linkami afiliacyjnymi. Nie ma to żadnego wpływu na końcową cenę usługi lub produktu, ale za wyświetlenie reklam lub skorzystanie z niektórych linków mogę otrzymać prowizję. Polecam jedynie usługi i produkty, które uważam za dobre i pomocne. Od początku istnienia bloga nie opublikowałem żadnego artykułu sponsorowanego.

Niektórzy z czytelników, którym zawarte tu informacje bardzo pomogły, pytają mnie czasem jak można wesprzeć blog? Nie prowadzę zbiórek ani programów wsparcia (typu: patronite, zrzutka czy "kup kawę"). Najlepszym sposobem jest korzystanie z linków. Ciebie to nic nie kosztuje, a wsparcie dla bloga generuje się samo.

Pozdrawiam




21 komentarzy do “Tarnica – szlak, skąd wyjść, mapa i opis wejścia na szczyt, parking

  • o
    Bezpośredni odnośnik

    Bieszczady to cud natury. Kto pojechał tam raz, wróci. Twoje opisy są super instrukcją dla tych którzy się tu wybierają. Potwierdzam. Byłem już siedem razy. Przetarłem szlaki przez:Połoninę Wetlińską, Caryńską, Bukowe Berdo, Małą i Wielką Dawkę oraz Kremenaroz. Oczywiście byłem na Tarnicy. Polecam odwiedzić nie tylko Dolinę, ale również REZERWAT SINE WIRY.

    Odpowiedz
    • o
      Bezpośredni odnośnik

      Tak, Sine Wiry są szczególnie fajne dla tych, którzy nie mają takiej kondycji lub sił by wspinać się pod górkę. Przyjemny, spacerowy szlak.
      Pozdrawiam Demos!

      Odpowiedz
    • o
      Bezpośredni odnośnik

      Super jest Pana blog, dzięki temu wybraliśmy odpowiednią trasę na Tarnice dla całej naszej grupy, rzeczywiście wejście od Ustrzyk Górnych jest najbardziej trafione, przepiękna trasa, z chodziliśmy niebieskim szlakiem do Wołosatego, nie podoba mi się to zejście ale ogólnie cała trasa świetna, dziękujemy bardzo za informację.

      Odpowiedz
  • o
    Bezpośredni odnośnik

    Super artykuł 🙂 Błyskotliwy, interesujący i przede wszystkim krótko, zwięźle i na temat, przy planowaniu wyprawy.

    Odpowiedz
  • o
    Bezpośredni odnośnik

    Super wyprawa, Bieszczady to jedno z najpiękniejszych miejsc do wędrówek po górach. Niestety tylko też przybywa tam co roku coraz więcej turystów i powoli robi się tłoczno w niektórych miejscach.

    Odpowiedz
  • o
    Bezpośredni odnośnik

    Na stronę trafiłam szukając potwierdzenia własnego wyboru trasy – szliśmy z Ustrzyk przez Tarnicę do Wołosatego. Zawsze się zastanawiam dlaczego zajmuje nam to ok. godziny dłużej i już wiem: jak już wejdzie się powyżej linii lasu i zobaczy się ten widok – co chwila ” stop wycieczka” – i podziwiamy – za każdym postojem piękniej, aż szkoda znów w ten las się zagłębić…

    Odpowiedz
  • o
    Bezpośredni odnośnik

    Dzięki za inspiracje. Bieszczady zdeptałam blisko 30 lat temu i zamierzam znów je odwiedzać. Dzięki za ciekawe i rzeczowe opisy, za zdjęcia. Bardzo pomocny artykuł. Pozdrawiam 🙂

    Odpowiedz
  • o
    Bezpośredni odnośnik

    Aktualizacja 06.2023
    Parking Wołosate 25 zł . Bilet do BPD 9 zł.
    Szlak na cmentarz zamknięty.
    Reszta się zgadza. Szedłem czerwonym czyli zacząłem od asfaltu. Każdemu polecam

    Odpowiedz
  • o
    Bezpośredni odnośnik

    Artykuly bogate w wiedze dla kogos kto wybiera sie pierwszy raz w bieszczady, swietna sprawa, ale raz podajesz na mapkach dystans tylko w jedna strone a drugi raz dystans tam i z powrotem, jest to bardzo mylace.

    Odpowiedz
    • o
      Bezpośredni odnośnik

      Zawsze podaję czas przejścia całej trasy, a nie np. połowy trasy (czyli w jedną stronę).
      Jeżeli jakiś szlak idziemy tylko w jedną stronę i nie wracamy nim (bo na przykład jedziemy autobusem) jak np. przy opisie szlaku przez połoninę Wetlińską, to siłą rzeczy idziemy tylko w jedną stronę (nie ma sensu podawać czasu w obie strony). Jeżeli jednak idziemy na Tarnicę i potem musimy wrócić do punktu wyjścia, to podaję łączny czas w obie strony, bo taką trasę trzeba przejść.
      Zawsze jest to więc rzeczywisty czas całej trasy.

      Odpowiedz

Skomentuj Agata Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *