Wodospad Godafoss i jego brzydszy brat Getafoss – mapa, parking, zwiedzanie
Wielka podkowa Godafoss
Wodospad Godafoss ma kształt ogromnej podkowy.
Zasilana wodami lodowcowymi, czwarta co do wielkości rzeka Islandii Skjálfandafljót, najpierw mocno się rozpływa, otaczając szeroko wysoki uskok skalny, a następnie całą szerokością półkolistego uskoku spada w dół, w jego wnętrze. Potem dnem skalistego wąwozu, niczym rynną, wartkim nurtem odpływa w kierunku kolejnego wodospadu: Getafoss.
Wszystko wygląda tak, jakby natura z premedytacją chciała stworzyć tutaj spektakularne, wodne widowisko. I udało jej się. Wodospad wygląda naprawdę imponująco.
Szeroką ławę wody, na dwa strumienie przedziela w środkowej części wysoka skała. W zależności od poziomu wody w rzece, czasem powstają dodatkowe punkty przelewowe, tworząc kilka mniejszych, wąskich wodospadów.
W lewej części pół-podkowy woda spada z 10 metrów, a z prawej z 12 metrów.
Wodospad oglądaliśmy latem, czyli wtedy, gdy wody jest dość dużo. Mieliśmy więc szansę zobaczyć, dodatkowe, płynące tylko przy wysokim stanie wody mniejsze wodospady tymczasowe.
Zwrotny punkt historii
Nazwę wodospadu tłumaczy się jako “wodospad bogów”. Oczywiście z nazwą, a w zasadzie z historią jej powstania łączy się opowieść, która wiąże się silnie z jednym z najważniejszych wydarzeń w historii Islandii.
Rzecz działa się w roku 1000. W owym czasie funkcję Głosiciela Praw czyli urzędnika stojącego na czele islandzkiego parlamentu (Althingu) pełnił mieszkający nieopodal Thorgeir Ljósvetningagodi Thorkelsson. Ciążyła na nim trudna decyzja. Musiał rozstrzygnąć coraz ostrzejsze spory między chrześcijanami, a wyznawcami nordyckiego pogaństwa, związane z religijną przyszłością państwa. Mimo że sam był poganinem, na odbywającym się zgromadzeniu w Thingvellir zdecydował, że cała Islandia przyjmie wiarę chrześcijańską.
Po powrocie ze zgromadzenia do domu dokonał symbolicznego aktu nawrócenia, pozbywając się figurek pogańskich bogów. Zebrał wszystkie posiadane posążki i wrzucił je w wody wodospadu. O tego momentu wodospad nosi nazwę Godafoss, czyli Wodospad Bogów.
Brzydszy brat Getafoss
Z wodospadu Godafoss woda odpływa wąskim, skalnym korytem i zaledwie kilkadziesiąt metrów dalej tworzy, na kolejnym uskoku skalnym wodospad Getafoss. Uskok ten jest jednak na tyle mały, że nie tworzy już tak spektakularnego widowiska, więc przez turystów traktowany jest jak młodszy, a przy tym brzydszy brat.
No cóż, muszę przyznać, że Getafoss w zestawieniu z ogromnym Godafoss faktycznie nie robi wielkiego wrażenia, choć wraz z otaczającymi go skałami tworzy naprawdę ciekawą scenerię.
Zwiedzanie
Zwiedzanie wodospadu jest bezpłatne i na miejscu znajdują się dwa wygodne parkingi. Wodospad można zobaczyć z punktów widokowych rozmieszczonych na obu brzegach skalistej podkowy.
Na drugą stronę rzeki można przejść przez mostek nad rzeką.
Z obu brzegów wodospad prezentuje się podobnie, ale warto odbyć spacer do punktów po obu stronach wodospadu.
Cały spacer zajmie około 45 minut.
Poniżej zamieściłem mapkę prezentująca trasę spaceru oraz rozlokowanie parkingów.
Dojazd i parkingi
Do wodospadu wiedzie droga asfaltowa więc z dojazdem nie będzie żadnego problemu.
Poniżej podaję współrzędne GPS obu parkingów. Wystarczy kliknąć na podane przy współrzędnych linki, a nawigacja sama doprowadzi cię na miejsce.
Parking P1 przy wodospadzie Godafoss, współrzędne GPS:
65°41’08.2″N 17°32’43.9″W
65.685606, -17.545517 – kliknij i wyznacz trasę
Parking P2 przy wodospadzie Godafoss, współrzędne GPS:
65°41’00.3″N 17°32’27.2″W
65.683427, -17.540897 – kliknij i wyznacz trasę
Hotele i noclegi
Poniżej znajdziesz kilka propozycji noclegów w okolicy wodospadu. Być może coś z nich przypadnie ci do gustu, albo spodoba się twojemu portfelowi 🙂
Jeżeli nie, to dodatkowo podaję link do wszystkich aktualnych ofert z okolic wodospadu – [klik].
Einishus Cottages – [klik]
Miðhvammur Farm Stay – [klik]
Guesthouse Hvítafell – [klik]
Plan zwiedzania Islandii
Wpis, który właśnie czytasz jest elementem przygotowanego przeze mnie planu zwiedzania Islandii. Najprawdopodobniej wszystko czego potrzebujesz by przygotować się do wyjazdu na Islandię znajdziesz właśnie w tym wpisie. Pogoda, noclegi, wypożyczalnie samochodów, atrakcje turystyczne i mapa wycieczki dookoła Islandii ... wszystko w jednym miejscu: Islandia – mapa i plan zwiedzania, atrakcje turystyczne, wycieczki, najpiękniejsze miejsca - [klik]. Przeczytaj koniecznie!Ważne dla mnie!
Wystaw artykułowi dobrą ocenę (5 gwiazdek mile widziane 😀 )!To nic nie kosztuje, a dla mnie jest bardzo ważne! Blog żyje z odwiedzin i dzięki temu ma szansę się rozwijać. ZRÓB TO proszę i ... z góry dziękuję!
Jeżeli lubisz moje przewodniki z pewnością przyda ci się stworzony przez mnie katalog przewodników - [klik]. Znajdziesz w nim gotowe pomysły na kolejne wyjazdy, opisy innych kierunków turystycznych oraz alfabetyczny spis przewodników podzielony na państwa, miasta, wyspy i regiony geograficzne.
Zamieszczam również link do profilu na Facebook-u - [klik]. Wejdź i naciśnij "Obserwuj", wtedy nie przegapisz nowych, inspirujących wpisów.
No chyba, że wolisz Instagram. Nie jestem demonem mediów społecznościowych, ale zawsze możesz liczyć na coś miłego dla oka na moim instagramowym profilu - [klik]. Profil chętnie przyjmie każdego obserwatora, który nakarmi go swoim polubieniem.
Tworzone przeze mnie treści udostępniam bezpłatnie z zachowaniem praw autorskich, a blog utrzymuje się z reklam i współpracy afiliacyjnej. W treści artykułów będą więc wyświetlane automatyczne reklamy, a niektóre linki są linkami afiliacyjnymi. Nie ma to żadnego wpływu na końcową cenę usługi lub produktu, ale za wyświetlenie reklam lub skorzystanie z niektórych linków mogę otrzymać prowizję. Polecam jedynie usługi i produkty, które uważam za dobre i pomocne. Od początku istnienia bloga nie opublikowałem żadnego artykułu sponsorowanego.
Niektórzy z czytelników, którym zawarte tu informacje bardzo pomogły, pytają mnie czasem jak można wesprzeć blog? Nie prowadzę zbiórek ani programów wsparcia (typu: patronite, zrzutka czy "kup kawę"). Najlepszym sposobem jest korzystanie z linków. Ciebie to nic nie kosztuje, a wsparcie dla bloga generuje się samo.
Pozdrawiam
